Janusze go nienawidzą

Ostrzegam! Dla pewnej grupy fotografów/obserwatorów ptaków będzie to kontrowersyjny tekst. Tym bardziej zapraszam. Znów chodzi mi głównie o wizualny aspekt zdjęć. Trochę o etykę. I o to, czy pewien typ fotografii to wciąż fotografia przyrodnicza. Zacznijmy od tego ostatniego. Być może tylko ja postrzegam fotografię przyrodniczą jako fotografię reporterską. Bez znaczącej ingerencji w fotografowane sytuacjeContinue reading „Janusze go nienawidzą”

Bo w fotografii chodzi o zdjęcia

Pod moim niedawnym, mocno krytycznym postem na temat fotografowania ptaków nęconych padliną pojawiło się na przykład na facebooku sporo komentarzy. Jeden z nich brzmiał tak: „Nie ważne co inni myślą. Nie ważne, że patrzą na nas z politowaniem. Nie ważne, że robią tak samo tysiące innych fotografów przyrody. Ważne, że daje nam to radość iContinue reading „Bo w fotografii chodzi o zdjęcia”

Dlaczego „walczące myszaki” to szmira

Każdej zimy w internecie pojawia się wysyp bardzo podobnych zdjęć. Zdjęć przedstawiających ptaki drapieżne – przede wszystkim myszołowy, bieliki, jastrzębie, myszołowy włochate. Do tego grona dołączają jeszcze przedstawiciele krukowatych – sroki, sójki i kruki. Wszystkie te zdjęcia pokazują ptaki w kilku podstawowych sytuacjach: portret siedzącego ptaka, ptak nadlatujący w stronę fotografa oraz dwa walczące ptaki.Continue reading „Dlaczego „walczące myszaki” to szmira”