Park to nie plac zabaw

Mieszkałem kiedyś w przyjemnym mieście. Dumnie się miasto nazywa – Stalowa Wola. Na cześć tych, którzy na zrębie, w ekspresowym tempie, to miasto zbudowali. Rzecz działa się 80 lat temu. Znaczy się, te początki budowania miasta. Stalowa Wola była bardzo dobrze wymyślonym miastem. Pierścień lasu odgradzał osiedla od huty i elektrowni. Mi zdarzyło się tu mieszkaćContinue reading „Park to nie plac zabaw”

Słyszę ciągnące żurawie

Chyba ostatni tak ciepły, letni wieczór. Wyjątkowo ciepły, chmury które nadeszły wraz z frontem skutecznie chronią najniższą część atmosfery przed szybkim wychłodzeniem. Przez otwarte na oścież okno wlewa się więc przyjemne, nie za zimne i nie za ciepłe powietrze i dźwięki. Senne odgłosy niezbyt ruchliwego miasteczka, Stalowej Woli, zakłóca tylko jednostajny dźwięk silnika audi stojącegoContinue reading „Słyszę ciągnące żurawie”

O Jeziórku w Ptakach Polski

Czas na kolejną publikację. W wiosennym numerze Ptaków Polski (1/2016) ukazał się mój artykuł opisujący awifaunę zamieszkującą pokopalniane terenów Jeziórka. Na 6 stronach artykułu staram się przedstawić ptasią różnorodność tego niezwykłego miejsca. Serdecznie polecam ten tekst jak i cały numer Ptaków Polski. Dodam jeszcze, że to pierwsza i nie ostatnia z publikacji nt. Jeziórka (aleContinue reading „O Jeziórku w Ptakach Polski”

Nocny ptak

Wiele moich zdjęć powstało bardzo blisko, albo wręcz w centrum miasta. Niedużego co prawda miasta, jakim jest Stalowa Wola, ale zawsze. Tak było i tym razem. Poszedłem nad leżące na obrzeżach miasta oczko z pomysłem na wykorzystanie ulicznego oświetlenia i lodu na stawiku. Zdjęcia nie były szczególnie ciekawe dopóki na stawie nie wylądowała krzyżówka. WeszłaContinue reading „Nocny ptak”

Śnieżny kwiczoł

Przenieśmy się do doliny Sanu. I o rok wstecz. Niezbyt gruba, lecz puszysta warstwa świeżego śniegu powiększa się w mgnieniu oka. Ptaki, szczególnie drozdy i sikory zachowują się wyjątkowo głośno. Czyżby każdy jeden pragnął przekazać reszcie, że spadł śnieg, tak jak mająto w zwyczaju ludzie na portalach społecznościowych? Kto wie. Może jednak mają do zakomunikowaniaContinue reading „Śnieżny kwiczoł”

Niszczenie gniazd oknówek w Turbi

W poniedziałek 9 czerwca 2014 przejeżdżając rowerem przez Turbię (pow. stalowowolski) zaobserwowałem stado zaniepokojonych jaskółek oknówek krążących nad tamtejszą szkołą podstawową. Okazało się, że powodem niezwyczajnego zachowania było niszczenie ich gniazd przez sprzątaczki uzbrojone w miotły. Niszczenie gniazd ptaków w okresie lęgowym jest niezgodne z prawem, tym bardziej, że oknówka to gatunek objęty całoroczną ochroną.Continue reading „Niszczenie gniazd oknówek w Turbi”

Na pomoc uszatce

Pod koniec maja w parku w Stalowej Woli, jak co roku, rozpoczął się sowi koncert. Żebrzące głosy uszatek Asio otus nie zdążyły jeszcze na dobre uprzykrzyć życia okolicznym mieszkańcom, gdy doszło do nagannego, zupełnie niepotrzebnego zdarzenia. Jako, że sowy są półgniazdownikami, opuszczają gniazdo nim posiądą umiejętność latania, a przede wszystkim – odpowiednie do lotu pióra.Continue reading „Na pomoc uszatce”

Co w nocy piszczy?

Od paru dni, a może raczej nocy, w okolicy parku w Stalowej Woli mieszkańcom nie dają spać głośne nawoływania z drzew. Sprawcami tego hałasu są oczywiście sowy. Młode uszatki głośno i dość regularnie odzywają się czekając na pożywienie od rodziców. Są już lotne, wyglądają prawie jak dorosłe osobniki, lecz nie opanowały jeszcze sztuki polowania. WContinue reading „Co w nocy piszczy?”

Z życia Sanu: Gdzie są czaple?

San w okolicy Stalowej Woli w niewielu miejscach jest dziki. Prawie wszędzie wydeptane są ścieżki wędkarzy, gdzieniegdzie widać takie jak tu betonowe płyty. Jednak ptaki przyzwyczaiły się do tego. Ostatnio nad Sanem i w jego najbliższej okolicy obserwuję około 30 gatunków ptaków, m.in. rybitwy białoczelne, błotniaki stawowe, pustułki, kląskawkę i oczywiście brodźce piskliwe i sieweczkiContinue reading „Z życia Sanu: Gdzie są czaple?”