Zimowy zimorodek

Parę miesięcy temu pisałem, że zamierzam się powtórnie spotkać z zimorodkiem. Jednak jesienne zasiadki nie przyniosły pożądanych skutków. Za to dziś czatowałem na nurogęsi i kormorany, które zresztą nie były chętne do współpracy, a ostatecznie (tylko kormorany, w liczbie ok. 150) zostały spłoszone przez bielika. Jednak okazało się, że nie na darmo przemarzałem siedząc podContinue reading „Zimowy zimorodek”